🐍 Czy Magia To Grzech

Zobacz 6 odpowiedzi na pytanie: Czy masturbacja to grzech ciężki? Uwaga! Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych. Jeśli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać. MAGIA/CZARY a nasza wiara?? Autor Wiadomość Dołączył(a): Pn gru 01, 2008 11:13Posty: 4 MAGIA/CZARY a nasza wiara?? Jak to jest, jeśli katolik zacznie interesowac sie magia, i robic coś w tym kierunku?? jak to jest jeśli rzucamy na kogoś jakiś urok?? jaki to jest grzech?? jak to wygląda od strony naszej wiary?? Pn gru 01, 2008 12:18 Johnny99 Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42Posty: 16048 Cytuj:jak to jest jeśli rzucamy na kogoś jakiś urok?? jaki to jest grzech?? Zapewniam, że bardzo ciężki - jest to grzech nienawiści. Nieważne nawet, czy ktoś wierzy w działanie takiego uroku czy nie. _________________I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8) Pn gru 01, 2008 12:36 LVL Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 20:38Posty: 64 Od strony wiary to ja się nie wypowiem, ale zapytam "czy masz taką moc, by na kogoś wpłynąć" Teoretycznie człowiek takiej mocy niema, więc magia to tylko rytuał poprawiającym nam samym samopoczucie. Jeżeli nie działa to za co mamy się obwiniać? Jon: Tak samo czytanie horoskopów jest grzechem. _________________Rz 14,24 Wszystko bowiem, co się czyni niezgodnie z przekonaniem, jest grzechem. Pn gru 01, 2008 13:01 WaszJudasz zbanowany na stałe Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 7:05Posty: 1600 LVL napisał(a):Teoretycznie człowiek takiej mocy niema, zależy względem której teorii _________________O ile Roland się orientował, religia krzyża jako kolejna nauczała, że miłość i morderstwo są ze sobą nierozerwalnie związane, a koniec końców Bóg i tak zawsze pije krew. Pn gru 01, 2008 13:11 marysza1 Dołączył(a): Pn gru 01, 2008 11:13Posty: 4 a jeśli chodzi o magie miłosną?? Jak ktoś mocno kogoś kocha i bawi sie czarami, albo prosi kogoś o pomoc?? Zeby ukochana osoba do niego wróciła?? Pn gru 01, 2008 13:23 LVL Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 20:38Posty: 64 Dla kogo to robisz? Mówisz że kochasz, ale robisz to dla tej osoby którą kochasz? Czy robisz to dla siebie by znów mieć swoją miłość przy sobie? Osobiście nie lobię słowa "grzech" bo kojarzy mi się z "niesłuchaniem kościoła" wole słowo krzywda, czy krzywdzisz swoją zabawą kogoś? Jeżeli krzywdzisz, to jest to złe, jeżeli nie krzywdzisz to nie jest. Ale trzeba rozpatrzyć od strony "celu" zaklęć, czy chcesz się bawić nim? Jak ty byś się czuła na miejscu tej osoby, czy byś chciała takiej pomocy? Jak byś się czuła będąc celem takich zaklęci jakie sama rzucasz? Na takie pytanie to najlepszą osobą która ci odpowie jesteś ty sama. _________________Rz 14,24 Wszystko bowiem, co się czyni niezgodnie z przekonaniem, jest grzechem. Pn gru 01, 2008 13:39 marysza1 Dołączył(a): Pn gru 01, 2008 11:13Posty: 4 jeśli za pomocą magii spowoduje się, że ktoś "zakocha" sie w kims?? czyli rzucenie na kogoś uroku miłości - to jest krzywda?? W jakim stopniu człowiek przez te motedy sobie i tej 2 osobe szkodzi?? Pn gru 01, 2008 13:54 Dołączył(a): N maja 20, 2007 8:57Posty: 937 LVL napisał(a):Teoretycznie człowiek takiej mocy niema, więc magia to tylko rytuał poprawiającym nam samym samopoczucie. Jeżeli nie działa to za co mamy się obwiniać? A kiedy ostatnio uprawiałeś magię, że tak mówisz? Tak, wg. chrześcijan każdy rodzaj magii to grzech. Przeciw pierwszemu przykazaniu. Dziwne, że chrześcijanie jeszcze teraz, w epoce Harry'ego Pottera, się o to pytają. Pn gru 01, 2008 15:38 No Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42Posty: 4717 marysza1 napisał(a):jeśli za pomocą magii spowoduje się, że ktoś "zakocha" sie w kims?? czyli rzucenie na kogoś uroku miłości - to jest krzywda?? W jakim stopniu człowiek przez te motedy sobie i tej 2 osobe szkodzi?? Raczej w żadnym bo to niemożliwe. Jednak gdyby było to byłaby to manipulacja na ile groźna to zależy od tego jaki rodzaj miłości miałaby ta magia wywołać i wielu innych czynników. Pn gru 01, 2008 16:51 jumik Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16Posty: 3755 Każdy rodzaj magii i okultyzmu to grzech. _________________Piotr Milewski Pn gru 01, 2008 18:00 Kamyk Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18Posty: 7422 I to grzech najcięższy, bo grzech bałwochwalstwa - de facto. Do tego dochodzi grzech złej woli nieuprawnionego wpływania na kogoś Pn gru 01, 2008 23:07 Arhius Dołączył(a): Pn lis 17, 2008 17:22Posty: 27 jumik napisał(a):Każdy rodzaj magii i okultyzmu to grzech. Dokładnie. Dlatego iż jego źródłem mocy (jeżeli takowe jest, bo wiadomo, że nie zawsze każda magia wychodzi) jest Szatan. To od złego pochodzi wszelka magia, czy dobra czy zła. Wszelkie rzucanie uroków może doprowadzić nawet do opętania danej osoby lub przeklęcia jej. Kościół przed magią przestrzega, Księża też, egzorcyści też. Właśnie ci ostatni najczęściej mówią, że źródłem opętania jest magia i okultyzm. Jeżeli przed tym wszystkim przestrzega to coś musi być w tym złego, dlatego jako katolik najlepiej zostawić to w spokoju i nigdy nie ruszać. Uważam jednak by nie popadać w skrajności w skrajność. Przykładowo potępianie Harry'ego Poterr'a, że to książka szatana. Myślę, że póki człowiek nie wierz w magię i zostawia ją tylko na bokach swej fantazji to nie ma problemu. Jeżeli się mylę, to prosiłbym aby mnie poprawiono. _________________Cytuj:...Boga nie można spotkać w sieci, ale można spotkać ludzie, którzy do Niego zaprowadzą... Pn gru 01, 2008 23:14 świerlutmistrz Dołączył(a): So lis 22, 2008 17:44Posty: 86 Kamyk napisał(a):I to grzech najcięższy, bo grzech bałwochwalstwa - de facto. Do tego dochodzi grzech złej woli nieuprawnionego wpływania na kogoś 1. czemu 'bałwochwalstwa'? magia to nie kult tylko technika, tam nikogo się nie czci ani prosi, tam się zmusza. nie ma w magii nawet miejsca na bałwochwalstwo! 2. czy zawsze musi magii towarzyszyć zła wola? i co to jest ta zła wola? Wt gru 02, 2008 15:09 Kamyk Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18Posty: 7422 1. Uprawiając magię wierzymy, że stoją za tym jakieś inne moce. Przypisując czemuś innemu to, co tylko Bóg może sprawiać, i prosząc to coś o interwencję - popełniamy bałwochwalstwo. Może nie senso stricte, ale de facto 2. W pytaniu była mowa o użyciu magii wobec kogoś innego. Czyli chcemy podporządkować sobie kogoś naszej woli, może zmienić go według własnego pomysłu. Pozbawić wolnej woli, dokonać nieuprawnionego wpływu na tą osobę. I to jest kolejny grzech, i tu jest zła wola Wt gru 02, 2008 15:35 świerlutmistrz Dołączył(a): So lis 22, 2008 17:44Posty: 86 Kamyk napisał(a):1. Uprawiając magię wierzymy, że stoją za tym jakieś inne moce. Przypisując czemuś innemu to, co tylko Bóg może sprawiać, i prosząc to coś o interwencję - popełniamy bałwochwalstwo. Może nie senso stricte, ale de factojeśli tylko Bóg to może sprawić to magia nie może. jeśli magia może to pewno Bóg też... ale jeśli wykonujemy coś techniką magiczną o co moglibyśmy się modlić do Boga to jeszcze nie znaczy żeśmy bałwochwalce!!!lekarz wykonuje operacje techniką medyczną, Bóg mógłby uleczyć a przecież nie nazywamy lekarza W pytaniu była mowa o użyciu magii wobec kogoś innego. Czyli chcemy podporządkować sobie kogoś naszej woli, może zmienić go według własnego pomysłu. Pozbawić wolnej woli, dokonać nieuprawnionego wpływu na tą osobę. I to jest kolejny grzech, i tu jest zła wolaczyli nie należy zmuszać heroinistów czy alkoholików do detoksu? wszak to "pozbawianie woli" i "nieuprawniony wpływ". Wt gru 02, 2008 16:23 Wyświetl posty nie starsze niż: Sortuj wg Nie możesz rozpoczynać nowych wątkówNie możesz odpowiadać w wątkachNie możesz edytować swoich postówNie możesz usuwać swoich postówNie możesz dodawać załączników Zobacz 5 odpowiedzi na pytanie: Czy granie w strzelanki to grzech? Systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z tej strony internetowej (web scraping), jak również eksploracja tekstu i danych (TDM) (w tym pobieranie i eksploracyjna analiza danych, indeksowanie stron internetowych, korzystanie z treści lub przeszukiwanie z pobieraniem baz danych), czy to przez roboty, web Odpowiedzi Hydrokineza, jest to poruszanie wodą za pomocą myśli. To nie jest magia, ani grzech ;) Hydrokineza z końcówką -kineza oznacza praktykę myśli, czyli ,,chcę to i to mam!" jeśli mooooooocno się skupisz aby ta woda ruszyła sie to ona się poruszy i to nie ma związku z magią to są umiejętności umysłowe polegającym na sile woli i skupieniu. Magia to rytuały, bóstwa, zaklęcia, sabaty, czarownice itd... ale Telekineza, telepatia, hydrokineza itp. to nie magia. Ogólnie wg Kościoła to grzech, ale ja uprawiam magię jestem katoliczką i skoro nie krzywdzę ludzi jest spoko, a ja nie uważam magii za satanizm. ;) Niema czegoś takiego jak grzech!Nie wierz w MITY uwierz w FAKTY! blocked odpowiedział(a) o 12:22 Każdy mówi i myśli jak chce. Ja sądzę, że magia jest wszechobecna. Jestem katoliczką, czarodziejką, ale uważam, że magia którą się posługuje to nie jest grzech. Nie żyjmy dawnymi czasami. Skończył się już okres palenia na stosach.. :)) Moja magia nikomu nie szkodzi, nawet pomaga. Nikogo nią nie krzywdzę, więc dlaczego to miałby być grzech? :] Allex. odpowiedział(a) o 21:38 Hmmm... Tak, ale jeżeli chcesz to robić to rób. Ja kiedyś bardzo chciałam czarować z koleżanką codziennie się spotykałyśmy i prubowałyśmy ,modliłam się o to i mówiłam do Boga ,że jeżeli to grzech to przepraszam ale nie wiem więc próbuję . Myślę że jeżeli tak zrobisz to nie będzie on jakiś wielki :) Ale to chyba jest grzech ... wedlug wierzacych miagia to grzechale tak naprawde to dar zdolnesc ktoro dostalas/les wiec nie jest tak naprawde grzechemto tylko zjawisko w brew nauki StaNEK88 odpowiedział(a) o 23:35 Uwierz mi ,że jest to ciężki No nie bo np. Telekineza to poruszanie rzeczy za pomocą myśli, czyli trzeba tak rozwinąć swój umysł, aby nooo poruszyć przedmiot jak notatka:Człowiek tak naprawdę używa tylko 10% swojego mózgu, więc, żeby używać telekinezy trzeba się nauczyć wykorzystywać resztę swojego mózgu slenderr odpowiedział(a) o 10:46 Och ty głuptasku... magia nie istnieje. Czas przestać w to wierzyć. blocked odpowiedział(a) o 18:36 Lol wierzyć w Boga i uprawiać magie. To jest grzech. Wszystko co jest prawdziwe jest niewygodne dla Kościoła dlatego okrzykuje to mianem grzechów Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Jaki grzech najczęściej popełnia młodziesz? 2011-04-21 10:03:59; Czy zgodzisz się, że osoba inteligentna nie popełnia głupich rzeczy? 2011-07-24 21:26:02; Czy według ciebie osoba która popełnia samobójstwo jest tchórzem ? 2012-10-23 14:44:56; Jeśli ktoś interesuje się magia i istotami paranormalnymi to popełnia grzech? 2011-03
Najlepsza odpowiedź blocked odpowiedział(a) o 23:10: Tak, wypowiadanie zaklęć jest grzechem, filmy same w sobie nie są złe, zależy też jakie to zaklęcia czy takie bajkowe nie groźne, czy okulystyczne, jest o tym w Biblii ze Bóg potępia wszelkie czary, ale sądzę że nie takie na niby. Odpowiedzi Nioch :D odpowiedział(a) o 22:27 Kosciol katolicki nie toleruje takich rzeczy i uwarza ze jest to grzech ale to tylko ksieza oni sobie mowia co chca bo mysla ze maja wladze * blocked odpowiedział(a) o 22:50 blocked odpowiedział(a) o 23:08 Zależy od religii w którą wierzysz, wedle Kościoła Katolickiego to grzech ciężki. Tak, ale to o czym ty mówisz to zabawa i to nie jest żaden grzech. Magia jak najbardziej jest grzechem To co to robisz to nie magia i to nie grzech blocked odpowiedział(a) o 12:31 Oczywiście, że to wiesz z "bozią" jest jak z bocianem i świętym mikołajem xD kiedyś ludzi którzy mówili że ziemia jest okrągła palono na stosie więc lepiej odpuść sobie te czary bo do twojego domu przyjdzie ksiądz i ciebie też spali :) blocked odpowiedział(a) o 22:19 Tak, przyjdzie diabeł i cię zje. Nie przejmuj się tym. To trochę tak, jakbyś biegała na około ogniska z różdżką nasączoną benzyną. Pytanie brzmi: kiedy machniesz tak mocno, że różdżka się zapali, a ty razem z tej chwili może wygląda to niegroźnie i pewnie pozostanie takie jeszcze przez jakiś czas, ale niestety nie zatrzymasz się na takim etapie. Diabeł nie śpi i będzie działał, abyś brnęła w jego gierki jeszcze głębiej, aż w końcu przyjdzie odebrać od ciebie zapłatę. Wtedy może polecieć twoje zdrowie, szczęście, rodzina i wiele wiele więcej. Także uważaj czym się interesujesz. Uważasz, że ktoś się myli? lub Praktycznie na każdą lekcję ( jak mam kartkówkę, sprawdzian i tak czasami ). Ale ja się uczę ! Tylko czasami jest to naprawdę potrzebne a nie raz się nie douczam. Ja tak ciężko znoszę porażki Ale tak czy nie, grzech lekki czy ciężki. Wiem oszustwo 8 przykazanie, ale nie jest tak bo ja naprawę się uczę ! 0 ocen | na tak 0%. ElEuler Początkujący Posty: 57 Rejestracja: 10 cze 2020 Wyznanie: Chrześcijanin Has thanked: 21 times Been thanked: 8 times Czy gra w pasjansa to grzech Witam. Mam od pewnego czasu mały dylemat, mianowicie taki jak w temacie: czy gra w pasjansa to grzech? Domyślam się, że układając pasjansa na zasadzie: "czy mi się sprawdzi marzenie" lub: "czy w przyszłym roku będę mógł kupić nowe auto" to jest to wróżenie, a więc grzech, lecz jeśli gram po prostu, dla rozrywki, na punkty to jak ro wygląda? Moim zdaniem nie jest to grzech, lecz spotkałem tezy, że są pewne układy kart, które zły (imienia/nazwy zła wolę nie wymieniać) lubi, które go przywołują itp. a więc taki pasjans jest praktycznie niczym tarot. Podobna teza, że w pasjansa się gra kartami, które mogą służyć do wróżb, a to już jest błąd i w związku z czym- grzech. Czy to prawda? Jaka jest w takim układzie odpowiedź na to pytanie? Niezapominajka Aktywny komentator Posty: 644 Rejestracja: 28 wrz 2019 Wyznanie: Katolicyzm Has thanked: 157 times Been thanked: 160 times Re: Czy gra w pasjansa to grzech Post autor: Niezapominajka » 2020-06-10, 22:13 nigdy wcześniej nie słyszałam żeby układać pasjansa w celu sprawdzenia czy coś mi się sprawdzi szok! zawsze układałam bo kocham się rozluźnić i odciąć od problemów, skupić na czymś innym niż problemy czy poprawić humor i nigdy nie uważałam tego za grzech. Oz 11:4 bt5 ~ Pociągnąłem ich ludzkimi więzami, a były to więzy miłości. Byłem dla nich jak ten, co podnosi do swego policzka niemowlę - schyliłem się ku niemu i nakarmiłem je. Dominik Re: Czy gra w pasjansa to grzech Post autor: Dominik » 2020-06-10, 22:17 Granie po to czy się spełni marzenie to grzech,,, ale dla rozrywki, albo co ważniejsze dla rozruszania szarych komórek grzechem nie jest. Pasjans może wyglądać tak że nie wymaga myślenia, że to w 99% los szczęścia, ale niekoniecznie tak musi być. ToTylkoJa Zasłużony komentator Posty: 2207 Rejestracja: 2 sty 2019 Has thanked: 22 times Been thanked: 365 times Re: Czy gra w pasjansa to grzech Post autor: ToTylkoJa » 2020-06-11, 03:14 "tarota" ze zwykłych kart układa się inaczej, niż pasjans... Kto Ci takich bzdur naopowiadał? marcin07 Dyskutant Posty: 254 Rejestracja: 26 kwie 2020 Has thanked: 15 times Been thanked: 23 times Re: Czy gra w pasjansa to grzech Post autor: marcin07 » 2020-06-11, 07:48 Nie ma co przesadzać , każda gra w karty , zwłaszcza dla rozrywki nie może być grzechem czy przestępstwem , za to wróżenie z kart jest nie zgodny z wiara , żaden człowiek nie zna przyszłości , przyszłość zna tylko Bóg . a przeszłość zawsze jest znana i nie można jej już sfałszować , to co było jest już zapisane na kartach życia każdego człowieka . Nie każdy, który Mi mówi: Panie, Panie!, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie. Mt. 7,21 ElEuler Początkujący Posty: 57 Rejestracja: 10 cze 2020 Wyznanie: Chrześcijanin Has thanked: 21 times Been thanked: 8 times Re: Czy gra w pasjansa to grzech Post autor: ElEuler » 2020-06-11, 10:38 Znajomy niezwykle uparcie trwa przy swojej tezie, że to jest grzech czy okultyzm, nawet gdy gra jest elektroniczna. Co więcej- sądzi, że tak słyszał u egzorcysty: że pewne układy kart mogą coś przywołać... Ja tej gry nigdy nie uważałem za grzech, lecz postanowiłem sięgnąć po dorady/opinie osób trzecich wierząc w ich pisze: ↑2020-06-10, 22:13 nigdy wcześniej nie słyszałam żeby układać pasjansa w celu sprawdzenia czy coś mi się sprawdzi szok! zawsze układałam bo kocham się rozluźnić i odciąć od problemów, skupić na czymś innym niż problemy czy poprawić humor i nigdy nie uważałam tego za grzech. Genezy tej gry nie znam, nie jestem specem, ale spotkałem się z określeniem: "układać pasjansa" które nie jest tożsame z: "zagrać w pasjansa" stąd moje wątpliwości ToTylkoJa pisze: ↑2020-06-11, 03:14 "tarota" ze zwykłych kart układa się inaczej, niż pasjans... Kto Ci takich bzdur naopowiadał? Napisałem przecież, że "niczym tarot" , a nie "dokładnie tarot". Chodzi mi o to, że wróżenie z kart tarota jest grzechem, a gdy stosujesz zwykłą talię w celu wróżenia to przecież też już jest grzech, prawda. ToTylkoJa Zasłużony komentator Posty: 2207 Rejestracja: 2 sty 2019 Has thanked: 22 times Been thanked: 365 times Re: Czy gra w pasjansa to grzech Post autor: ToTylkoJa » 2020-06-11, 11:10 No właśnie. Można wróżyć z kart tarota, Można wrócić z kart do gry, Można wróżyć z run, Można wróżyć z ręki. To wszystko jest grzechem. Ale w jaki sposób można dostrzec grzech w zwykłej grze (nie mówię o graniu na pieniądze, albo w kasynach! To już jest prosta droga do uzależniania!). Ja bardzo chwalę sobie karciane piątki i nie czuję się specjalnie opętana, czy coś. Dodano po 14 minutach 4 sekundach: Oddaję honor. Można wróżyć z pasjansa. Przepatrzyłam sobie trochę wiedzy tajemnej i generalnie: Pasjans może odpowiedzieć na pytanie "tak" lub "nie". Czyli np. zadaję pytanie "czy wyjdę za mąż?"- jeśli pasjans wyjdzie to tak, jeśli nie, zostanę starą panną. Więc grzechem będzie, jeśli będziesz układał pasjansa z intencją uzyskania odpowiedzi na pytanie. ElEuler Początkujący Posty: 57 Rejestracja: 10 cze 2020 Wyznanie: Chrześcijanin Has thanked: 21 times Been thanked: 8 times Re: Czy gra w pasjansa to grzech Post autor: ElEuler » 2020-06-11, 11:54 ToTylkoJa pisze: ↑2020-06-11, 11:10 Oddaję honor. Można wróżyć z pasjansa. Ot właśnie sedno sprawy mojego pytania- można i wtedy ciężko grzeszymy, lecz jeśli gram po prostu dla zabawy czy powiedzmy dla punktów- też grzeszymy? Kart tarota nie można wykorzystywać dla zabawy, z tym najlepiej nie igrać, lecz jeśli zwykłą talią kart do gry chociażby w "wojnę" zagramy w tego słynnego pasjansa to już igramy z ogniem? Wróżymy czy wywołujemy (nieświadomie) cokolwiek złego? ToTylkoJa Zasłużony komentator Posty: 2207 Rejestracja: 2 sty 2019 Has thanked: 22 times Been thanked: 365 times Re: Czy gra w pasjansa to grzech Post autor: ToTylkoJa » 2020-06-11, 13:16 Nie. We wróżeniu ważna jest wiara w tę wróżbę. I szeptucha Ci powie, że wróżyć nie da się bez wiary w moc wróżby. Z tej strony też. To, że grasz ze znajomymi w 3-5-8, czy inne makao to nic. To gra, jak każda inna. I pasjans też. Problem zaczyna się dopiero wtedy, kiedy sięgasz po karty z INTENCJĄ wróżenia. Biserica Dumnezeu Re: Czy gra w pasjansa to grzech Post autor: Biserica Dumnezeu » 2020-06-11, 20:02 Dodam ( bo ToTylkoJa napisala bardzo celne uwagi ) , ze kazda gra ( jak ze opiera sie na rachunku prawdopodobuenstwa - moze byc wykorzystana we wrozbach - np. stachy czy warcaby. A takze ciagi liczbowe, szyfry ToTylkoJa Zasłużony komentator Posty: 2207 Rejestracja: 2 sty 2019 Has thanked: 22 times Been thanked: 365 times Re: Czy gra w pasjansa to grzech Post autor: ToTylkoJa » 2020-06-11, 20:54 Dam Ci też taki przykład: Najpowszechniejszą formą obrony przed "złym okiem" (klątwą/ wampirami energetycznymi) jest noszenie czegoś czerwonego (najczęściej bransoletki). Czy w związku z tym powinieneś wyrzucić wszystkie czerwone ubrania? No nie, nosisz jeż bo są ładne/ wygodne/ lubisz je. Ale jeśli założysz czerwoną nitkę przed egzaminem z myślą "on pomoże mi zdać" (taki przesąd z mojej wsi) to już jest grzech. Mimo, że i tu, i tu po prostu musisz czerwona rzecz. Tutaj najczęstsze pytanie to: "przecież krzyżyk na szyi to też amulet, tak samo jak ta bransoletka". A wcale że nie! Krzyżyk ma przypominać ci, że BÓG nad tobą czuwa, że jesteś chrześcijaninem i powinieneś zachowywać się jak chrześcijanin. Jest tylko symbolem tego, w co wierzysz jako chrześcijanin. Za to amulety są grzeszne. Amulety to RZECZY, które nosimy, żeby to one nas chroniły. Rzeczy nie mają takiej mocy. Bóg ma taką moc. To jest adekwatne do wróżb. Gwiazdy, karty, czy co tam sobie wymyślisz, nie powiedzą Ci nic. Bóg może Ci to przekazać. sądzony Złoty mówca Posty: 7716 Rejestracja: 20 lut 2020 Lokalizacja: zachodniopomorskie Wyznanie: Chrześcijanin Has thanked: 1077 times Been thanked: 1245 times Re: Czy gra w pasjansa to grzech Post autor: sądzony » 2020-06-11, 21:16 ToTylkoJa pisze: ↑2020-06-11, 20:54 (...) Ale jeśli założysz czerwoną nitkę przed egzaminem z myślą "on pomoże mi zdać" (taki przesąd z mojej wsi) to już jest grzech. Mimo, że i tu, i tu po prostu musisz czerwona rzecz. Tutaj najczęstsze pytanie to: "przecież krzyżyk na szyi to też amulet, tak samo jak ta bransoletka". A wcale że nie! Krzyżyk ma przypominać ci, że BÓG nad tobą czuwa, że jesteś chrześcijaninem i powinieneś zachowywać się jak chrześcijanin. Jest tylko symbolem tego, w co wierzysz jako chrześcijanin. Za to amulety są grzeszne. Amulety to RZECZY, które nosimy, żeby to one nas chroniły. Rzeczy nie mają takiej mocy. Bóg ma taką moc. To jest adekwatne do wróżb. Gwiazdy, karty, czy co tam sobie wymyślisz, nie powiedzą Ci nic. Bóg może Ci to przekazać. Ogarnij się dziewczyno. A nosisz może zegarek, by przypominał Ci która godzina. Może jesteś przez to wyznawczynią czasu, a co za tym idzie Pieniądza? Czy nosicie telefony? Co wyznajecie? Lecicie w złą stronę. „Mam także inne owce, które nie są z tej owczarni.” Jn ToTylkoJa Zasłużony komentator Posty: 2207 Rejestracja: 2 sty 2019 Has thanked: 22 times Been thanked: 365 times Re: Czy gra w pasjansa to grzech Post autor: ToTylkoJa » 2020-06-11, 21:49 5 postów w górę cały czas mówię, że wróżba jest tylko wtedy, kiedy w nią wierzysz, amulet jest wtedy, kiedy w niego wierzysz. Przeczytałeś moje posty? Bardzo nie lubię, jak wkłada mi się do ust słów, których nie wypowiedziałam. sądzony Złoty mówca Posty: 7716 Rejestracja: 20 lut 2020 Lokalizacja: zachodniopomorskie Wyznanie: Chrześcijanin Has thanked: 1077 times Been thanked: 1245 times Re: Czy gra w pasjansa to grzech Post autor: sądzony » 2020-06-11, 22:06 ToTylkoJa pisze: ↑2020-06-11, 21:49 5 postów w górę cały czas mówię, że wróżba jest tylko wtedy, kiedy w nią wierzysz, amulet jest wtedy, kiedy w niego wierzysz. Przeczytałeś moje posty? Bardzo nie lubię, jak wkłada mi się do ust słów, których nie wypowiedziałam. Ok. Przepraszam. Ale napisałaś też że: ToTylkoJa pisze: ↑2020-06-11, 20:54 Ale jeśli założysz czerwoną nitkę przed egzaminem z myślą "on pomoże mi zdać" (taki przesąd z mojej wsi) to już jest grzech. To już przesada. Może noszenie na szczęście zdjęcia rodziny w portfelu, czy bryloczka z Krzysztofem przy kluczach to też grzech? Większym grzechem jest zakładanie na nadgarstek zegarka co sugeruje uwiązanie do czasu lub uwiązanie się od telefonu, a co za tym idzie "bycie w sieci". Nieumiejętność funkcjonowania w samotności czy poza czasem. Tradycja chrześcijańska pełna jest pogańskiej symboliki, czerpie z niej i z nią się integruje. Krzyża nie wymyślił Jezus tak jak swastyki hitler. „Mam także inne owce, które nie są z tej owczarni.” Jn ToTylkoJa Zasłużony komentator Posty: 2207 Rejestracja: 2 sty 2019 Has thanked: 22 times Been thanked: 365 times Re: Czy gra w pasjansa to grzech Post autor: ToTylkoJa » 2020-06-11, 22:27 Co nie zmienia faktu, że czerwona nitka ma, która według noszącego ma odpędzać złe oko i wampiry energetyczne to magia. Grzech. Jakbym ja sobie tego nie wymyśliłam. Jeśli bronisz się przed złym okiem czerwoną bransoletką, to coś jest nie tak z Twoim zaufaniem do Boga. Poza tym, mylisz pojęcia. Zakładam czerwoną bransoletkę nie po to, żeby mi pasowała do ubrania (a takie zadanie zazwyczaj ma bransoletka), tylko żeby za jej pomocą odpędzać wampiry energetyczne. A zegarek zakładam po to, żeby patrzeć która godzina, bo nie chcę się spóźnić do pracy, ponieważ chciałabym dalej praktykować moje hobby, jakim jest nieumieranie z głodu. Taką funkcję spełnia zegarek. Żeby można było sprawdzić na nim godzinę. Wróć do „Szatan, grzech” Przejdź do Informacje administracyjne ↳ REGULAMIN ↳ Felietony ↳ by Czernin ↳ Informacje i ogłoszenia ↳ Propozycje, sugestie, błędy, pytania ↳ Przywitaj się Ważne sprawy dla chrześcijan ↳ Biblioteczka wiedzy ↳ Podstawy ↳ Biblia, Nowy Testament i Stary Testament ↳ Wersety biblijne ↳ Trójca Święta ↳ Maryja ↳ Życie katolickie ↳ Świadectwa działania Boga ↳ Modlitwa ↳ Sakramenty święte ↳ Spowiedź ↳ Życie, śmierć, wieczność ↳ Niebo, piekło, czyściec ↳ Szatan, grzech ↳ Grzech onanizmu ↳ Rodzina, małżeństwo, narzeczeni ↳ Święta i zwyczaje religijne ↳ Święci i postacie biblijne ↳ Forum biblijne, wydarzenia biblijne ↳ Pozostałe Tematy Chrześcijańskie ↳ Opium - o naprawie Kościoła o. Szustaka ↳ Historia Chrześcijaństwa, postacie, wydarzenia ↳ Ekumenizm ↳ Apologetyka Inne wyznania i religie ↳ Kościół Prawosławny ↳ Protestantyzm ↳ Judaizm ↳ Islam ↳ Inne religie i ruchy parareligijne ↳ Ateizm, agnostycyzm, deizm Zaprzyjaźnione grupy ↳ Katolicy2 (K2) Offtopic ↳ Kawiarenka ↳ Książki ↳ Psychologia, filozofia, czyli jak żyć dojrzale ↳ Multimedia i rozrywka ↳ Wydarzenia, informacje ↳ Komputery, Internet i technologie ↳ Paranormal ↳ Archiwum ↳ KOSZ Manifestacja jest grzechem ? Chciałabym zacząć manifestować ale nie wiem jak i pojawia się pytanie vzy to grzech. Jestem osobą wierzącą i nie chce naruszać zasad mojej wiary. Ktoś się orientuje może ? Zobacz 8 odpowiedzi na pytanie: Manifestacja jest grzechem ? poprostu ja 15:17 wyznaje grzechy ciężkie i np. nie mówię wprost np. masturbacja tylko zgrzeszyłem przeciw ciału (i nie podałem ile razy) i ksiądz się nie dopytywał to taka spowiedź jest ważna? mówienie że coś jest Boskie jest grzechem i jeśli tak to jakim, albo że ktoś coś ubóstwia? trzeba uczestniczyć w Świętej godzinie, czy nie obrażamy Pana Jezusa tym że w niej nie uczestnicze? martwienie się o to że np. mając grzech ciężki umrzemy i wtedy możemy być potępieni, nie jest grzechem przeciw Duchowi Świętemu a konkretniej „o łasce Bożej rozpaczać”? łaska uświęcająca jest po tym jak się wyspowiadamy, czyli człowiek jest w łasce uświęcającej nie mając grzechów ciężkich? jeśli mi przyszłą myśl która mogła być wywołana specjalnie i może spowodować grzech ciężki, ale jak zobaczyłem że źle myślę i staram się odrzucić tą myśl to czy mam grzech ciężki? używanie wulgaryzmów jest czymś bardzo złym, bo gdzieś tu czytałem o tym że ma to związek z siłami zła, ale nie wiem czy to się odnosiło do wulgaryzmów czy do życzenia komuś źle. Więc jak to jest. Wiem że używanie wulgaryzmów nie jest grzechem ciężkim, ale jeśli np. powiem do kogoś np. „ty debilu” czy coś takiego. Czy takie określanie ludzi którzy nas zdenerwują jest poważnym grzechem? Lub gdy się kłócę np. z kolegą i strasznie przez komunikator internetowy przeklinamy (w sensie że obrzucamy kogoś brzydkimi wyrazami) na siebie czy też popełniam grzech ciężki? na mszy był cytat dotyczący chyba karmienia chlebem zwierząt i odbieraniu tego chleba od ust dzieci, ale ta pani występująca w tym cytacie powiedziała że ona tylko karmi psy (czy inne zwierzęta) okruszkami ze stołu. Nie pamiętam teraz tego dobrze, ale o co chodzi w tym cytacie? nieraz się kupuje w niedziele np. giełdy, czy akurat tak się zdarza że się po coś jedzie w niedziele zakupić (nie chodzi mi tu o artykuły pierwszej potrzeby) czy ma się grzechu ciężki? chodzi o post piątkowy i w ogóle o post to czy takie potrawy jak jaja, mleko, chipsy o smaku innym niż mięsny, czekolada, ryby, alkohol są postne? Jeśli zdarzy mi się nieraz zjeść w piątek mięso czy bardzo źle postępuje? modlitwa w myślach też jest ważna? jeśli kiedyś akceptowało się antykoncepcje i uważało że kościół źle mówi w sprawach antykoncepcji, czy był to grzech przeciw Duchowi Świętemu „uznanej prawdzie chrześcijańskiej się sprzeciwiać”, a teraz ma się wątpliwości kto ma racje i się szuka odpowiedzi na te wątpliwości, czy się nadal (w tej sytuacji) grzeszy przeciw Duchowi Świętemu? 13. Czy można oglądać w piątek komedie i się na nich śmiać? I czy można oglądać komedie gdzie głównym motywem jest to że nastolatkowie chcą „zaliczyć dziewczyny” (american pie). Chodzi mi o to że wielu komediach popiera się sex przedmałżeński choć to są to tylko komedie i nie są to filmy pornograficzne. Czy oglądanie takich filmów jest grzechem i jakim? nie zachowuje postu ilościowego (jeden posiłek do syta) popełniam grzech ciężki. Trudno mi zjeść jeden posiłek do syta, nieraz coś zjem i za godzinę jestem głodny, więc jak to jest? jeśli w kościele nie śpiewam podczas mszy źle robię, lub grzeszę? Tak na przyszłość... Odpowiadający nie odpowie już na takiego "tasiemca". Dlatego, ze samo pytanie zajmuje większą część naszej strony. Proszę każde z pytań wysłać osobno. Trzy w jednym to Ksiądz pewnie zrozumiał o co chodzi. jeśli nie było intencji zatajenia, to spowiedź jest wa zna...2. Coś? Jeśli mówisz, że świat jest dziełem Bożym, to mówisz prawdę. Jeśli mówisz, że boski był kurczak, którego właśnie z apetytem zjadłeś, to w sumie trudno uznać to za grzech. Kurczak - wiadomo - jest Bożym stworzeniem. Ale mówienie, ze smak kurczaka wart jest Boga (tak zazwyczaj się to rozumie) jest chyba ciut niestosowne... Co do ubóstwiania czegoś... Zazwyczaj ludzie nie rozumieją tego dosłownie. Nie oddają np. czci wakacjom (ktoś mówi: ubóstwiam wakacje). To raczej złe językowe przyzwyczajenie, niż rzeczywiste zło...3. Katolik ma obowiązek uczestnictwa w niedzielnej i świątecznej Mszy. Poza tym nie ma obowiązku uczestnictwa w żadnym innym nabożeństwie. 4. Trwanie w grzechu ciężkim jest zagrożeniem dla naszego zbawienia. Ale zamiast sie zamartwiać trzeba pójść do spowiedzi. I na pewno to martwienie się nie jest grzechem. 5. W łasce uświęcającej trwa ochrzczony, którego sumienia nie obciąża grzech ciężki. A więc nie tylko zaraz po spowiedzi, ale jak długo nie popełnia grzechu ciężkiego...6. W zdaniu "przyszła myśl, która mogła być wywołana specjalnie" jest sprzeczność. Albo sama przyszła, albo ją przywołałeś. Wskazówką jak jest naprawdę, jak w kwestii grzesznych myśli odróżnić pokusę od grzechu jest długość trwania myśli do czasu jej odrzucenia. Na pewno nie decydują tu ułamki sekund. To trochę za mało na świadomą decyzję...7. Używanie wulgaryzmów to jedna rzecz, obrażanie bliźniego druga, a wzywanie sił zła przeciwko bliźniemu to trzecia. Ta ostatnia to najpoważniejsze wykroczenie. Ocena drugiego zależy od wielkości wyrządzonej krzywdy. Są ludzie, którzy łatwo wpadają w złość, ale szybko żałują swojego postępowania i przepraszają. To okoliczność która sprawia, że wyrządzone zło jest dużo mniejsze. No i widać, ze działali pod wpływem wzburzenia, co zmniejsza dobrowolność wulgaryzmów bez intencji obrażenia kogokolwiek na pewno grzechem ciężkim nie jest. Ale jest złe, bo sprowadza relacje międzyludzkie do poziomu rynsztoka. Czy wyzywając innych w rozmowie z kolega popełniasz grzech ciężki? To trudno ocenić. Ale na pewno jest to złe i powinno się takiej postawy unikać. Grzech lekki jest ciągle grzechem. W żadnym wypadku nie wolno sie nań zgadzać...8. Tekst o który pytasz brzmi (Mt 15, 22-28)A oto kobieta kananejska, wyszedłszy z tamtych okolic, wołała: Ulituj się nade mną, Panie, Synu Dawida! Moja córka jest ciężko dręczona przez złego ducha. Lecz On nie odezwał się do niej ani słowem. Na to podeszli Jego uczniowie i prosili Go: Odpraw ją, bo krzyczy za nami! Lecz On odpowiedział: Jestem posłany tylko do owiec, które poginęły z domu Izraela. A ona przyszła, upadła przed Nim i prosiła: Panie, dopomóż mi! On jednak odparł: Niedobrze jest zabrać chleb dzieciom a rzucić psom. A ona odrzekła: Tak, Panie, lecz i szczenięta jedzą z okruszyn, które spadają ze stołów ich panów. Wtedy Jezus jej odpowiedział: O niewiasto wielka jest twoja wiara; niech ci się stanie, jak chcesz! Od tej chwili jej córka była jest chyba jasny. Jezus nie chciał prowadzić działalności wśród pogan. Kobieta uprosiła Jezusa wskazując, że nic sie nie stanie, że przy okazji działalności wśród Izraela i jej, pogance, coś się dostanie...9. Spytaj spowiednika. W odczuciu odpowiadającego nie. 10. W piątek trzeba zachowywać wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych. Złamanie tej zasady jest zasadniczo grzechem lekkim, chyba że wynika z pogardy dla prawodawcy - Zobacz TUTAJ 13. W piątek można oglądać komedie. Oglądanie filmów niepornograficznych nie jest grzechem. Inna rzecz, czy człowiek który je ogląda ma swoje własne, wyrobione zdanie, czy jest miękki jak plastelina. Wtedy powinien popracować nad wyrobieniem sobie mocnego Post jest po to, że być był głodnym. Na temat ciężaru winy przy złamaniu postu ilościowego obowiązują te same zasady, co przy wstrzemieźliwości od pokarmów mięsnych15. Masz brać udział we Mszy. śpiew jest jednym z elementów tego udziału. Jeśli nie śpiewasz bo fałszujesz, to pół biedy.
Nie rozumiem, w czym tkwi ten grzech i czy to jest naprawdę grzech. Niby można uzależnić się od takich praktyk, ale od alkoholu też można się uzależnić, a chyba nikt nie spowiada się z tego, że lubi czas od czasu wypić lampkę wina przed snem, tak dla relaksu, chyba, że nie potrafi bez tej lampki normalne funkcjonować.

Odpowiedzi Księża się do wszystkiego dowalą nie ważne co się robi według nich wszystko jest chyba, że dasz im na tacę to wtedy są zadowoleni. blocked odpowiedział(a) o 12:48 Tak, jest grzechem według Biblii. zalezy w jaką religie wierzysz.. :) blocked odpowiedział(a) o 12:52 Nie będziecie jedli niczego z krwią; nie będziecie wróżyć ani czarować. Kpł 19:26Tak. Weź dwie monety, miej je na obu rą, następnie szybko przeżuć z jednej na drugą, szybko przyłóż ręce do blatu otwórz i zdziwienie że są dwie :) Stamina odpowiedział(a) o 00:20 Według Kościoła magia to moc od szatana, czyli tak jak wszystkie kobiety, koty, i takie idiotyzmy. Magia to narzedzie, jeśli np. praktykujesz tą magię i dzięki niej zmieniasz niektórym ludziom świat na lepszy i zwalczasz mrok, to na pewno cb za to nie potępi Bóg, ale jeśli praktykujsz dla zzysku , zeby miec władze, to masz miejscuwe w piekle jak w banku. Zależy w jaką religię wierzysz ;DStrzelam.. chrześcijańska?Jeśli tak, to w tej religii uprawianie magii jest grzechem.. Szczerze mówiąc mało co nie jest grzechem ; pp Księżom nic się nie podoba, do wszystkiego się przyczepią..Jeśli chcesz spróbować magii wbrew swojej religii, to hmm.. możesz napisać, coś ci doradzę ; ) Jak się czegoś nauczyć itd. ; D Dafcia odpowiedział(a) o 12:50 Nie, nie i jeszcze raz nie to jest grzech nad grzechami tego nikt nie powinien robić .Chyba, że ci chodzi, że chcesz być iluzjonistą to co być to raczej nie jest grzech, ale jak przypowieści czy coś w tym stylu to jest grzech ale to jest twoja sprawa :) Uważasz, że ktoś się myli? lub

Czy przeklinanie to grzech ciężki czy to jest lekki i go się odpuszcza gdy na początku mszy mówi się \"Spowiadam się Bogu Wszechmogącemu i Wam bracia i siostry że bardzo zgrzeszyłam myślą mową, uczynkiem i zaniedbaniem\". Zobacz 15 odpowiedzi na pytanie: Czy przeklinanie to grzech ciężki? Pytanie: "Harry Potter" to podobno jest zła książka. Czy zatem jej czytanie to grzech? Powiedzmy, że czyta się ją dla rozrywki, a dostrzega różnicę pomiędzy światem rzeczywistym a fikcją literacką. Odkąd usłyszałem o zagrożeniu płynącym z tej książki nie czytam jej, ale wcześniej bardzo ją lubiłem (no może za bardzo). W sumie chciałbym ja poczytać. Inne książki w których są treści magiczne nie są tak bardzo tępione. A tam w sumie jest też dobro, które ostatecznie wygrywa. Na normalnych wojnach ludzie również zabijają w obronie. Zresztą J. Rowling powiedziała, że dla niej miłość jest ważniejsza niż czary. Znam osoby, które czytają tę książkę i nie są ani opętani ani gorszący czy nieprzyzwoici tylko normalni. Odpowiedź: Nie widzę trudności w czytaniu Harrego Pottera. Zwłaszcza jeśli w pytaniu, jak zostało to zauważone, czytelnik oddziela świat rzeczywisty od fikcji literackiej. Wiele książek może nieść ze sobą pewne negatywne emocje czy treści, ale jak się domyślam w przypadku książek o chłopcu czarodzieju interesuje nas sama fabuła. Podążając tym tropem - magii i "nieodpowiednich treści" należałoby się zastanowić nad takimi lekturami jak "Dziady" Mickiewicza czy całą literaturą science-fiction, która jest równie odległa od rzeczywistości. Masz pytanie? Zadaj je tutaj Tworzymy dla Ciebie Tu możesz nas wesprzeć. Czy to grzech ze nie powiedziałam grzechu ciężkiego na spowiedzi? 2017-01-06 19:45:31; Czy jak się nie pójdzie do Komunii Św., bo się komuś nie chce i nie ma grzechu ciężkiego, to czy to jest grzech? 2014-12-21 14:26:52; Zatajenie grzechu to grzech? 2012-05-04 15:28:02; Mam ważne pytanie Religijne. Ksiądz Sebastian Picur wypowiedział się na temat Fame MMA. Słynna federacja zyskuje na popularności, ale jeśli ktokolwiek zastanawiał się, czy oglądanie walk zawodników występujących pod tym szyldem jest grzechem, otrzymał odpowiedź. Duchowny udzielił jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Ksiądz Sebastian Picur publikuje na TikToku kilkusekundowe nagrania, na których odpowiada na przeróżne pytania. Jedno z nich zwróciło szczególną uwagę, ponieważ odnosiło się do gali Fame byli ciekawi, czy oglądanie gal organizacji sztuk walki można uznać za grzech. "Proszę księdza, czy oglądanie Fame MMA jest grzechem? Nie wiem, ale jestem ciekawy" - czytamy we wpisie jednego z oglądanie Fame MMA jest grzechem?"Samo oglądanie Fame MMA nie jest grzechem. Proszę jednak nie naśladować wulgarnych zachowań niektórych uczestników" - napisał Picur. Ksiądz Sebastian Picur cieszy się dużym zainteresowaniem na TikToku. Jego konto ma już ponad 370 tys. obserwatorów. Poza religijnymi tematami duchowny odpowiada na pytania odnoszące się do gier komputerowych, tatuaży, czy napoi edycja gali Fame MMA odbędzie się pod koniec sierpnia.
Magia jest grzechem ciężkim. Lepiej nic nie zaczynaj z magia,bo to jest niebezpieczne oraz nie oglądaj stron z magia, ponieważ też to grzech.
Gość121 12:30 Szczęść Boże!Mam sporo pytań. Przejdę do słuchanie rocka (nie metalu) to grzech?2. Czy oglądanie mma/boksu to grzech? że słuchanie piosenek z wulgaryzmami to czy np. jak słucham piosenki hip- hopowej w występują w niej 1-2 wulgaryzmy to też grzech lub jak np. wpiszę w Google " Piosenki bez wulgaryzmów" i takie piosenki znajdę to mogę ich słuchać? uzyskać odpust cząstkowy?Na tej stronie znalazłem kilka mi o te warunki które są podane już na końcu strony po czerwonym napisie "Odpust cząstkowy" są tam 3 warunki typu "l. Jeśli wierny wykonując swoje obowiązki i znosząc trudy życia wznosi z pokorą i ufnością myśli do Boga, odnowi akty strzeliste, np. Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami." czy muszę spełnić te wszystkie trzy warunki czy tylko jeden? A jeśli chodzi o warunek "3. Gdy wierny, aby się umartwić, odmówi sobie czegoś dozwolonego ale przyjemnego dla siebie." tu chodzi o to, że na jeden dzień mam coś sobie odmówić czy na zawsze ?Pod tymi warunkami jest podany jeszcze "Wykaz bardziej znanych modlitw, do których przywiązany jest odpust cząstkowy". Czy muszę odmówić te wszystkie modlitwy czy tylko jedną? wyrzucenie/ spalenie kartki na której są rzeczy związane z Bogiem/ kościołem lub samo słowo "Bóg" to grzech. Jeśli tak to co z taką kartką zrobić?A co zrobić ze niezjedzoną święconką? używanie żelu do włosów to grzech? oglądanie takich zwykłych filmów dla dzieci typu "Shrek" to grzech?W końcu występuje tam trzeba się spowiadać z bycia gadatliwym jak poganin? jeśli kupiłem koledze płytę z muzyką z dużą ilością wulgaryzmów to popełniłem grzech? Dodam, że to on ją wybrał nie Czy jak np. będę grał w gry, w których występuje magia lecz będę tej magi unikał to mam grzech? A co jak np na chwilę zobaczę tylko niechcący tę magię?11. O co chodzi z ryzykiem popełnienia grzechu? Czy trzeba się z tego spowiadać ? Jak np. wchodzę na facebooka to tam są różne rzeczy (wulgaryzmy i tp.) to popełniam grzech lub jak np. oglądam mecz w TV lub na żywo to tam czasami kibice przeklinają, czy w tej sytuacji popełniam grzech?Lub gdy np. coś mi się źle kojarzy to mam tego unikać jak ognia?12. Czy można okłamać kogoś czynem np. jadę rowerem wieczorem bez oświetlenia i gdy widzę policję to szybko schodzę z roweru i go Czy nie powstrzymanie się od prac niekoniecznych w święta to grzech?14. Gdzieś słyszałem, że nie należy przebywać w złych środowiskach, ponieważ to grzech. Moi koledzy często używają wulgaryzmów lub opowiadają głupie, zboczone żarty ( z których staram się nie śmiać bo wiem, że to grzech)czy to oznacza, że nie mogę się spotykać z kolegami. Lub inny przykład gdy np. jestem na forum na którym czasami ktoś zrobi to co moi chyba tyle, wiem, że dużo pytań. Przepraszam. 1. Zobacz TUTAJ 2.. Podobnie jak w poprzednim pytaniu. Wszystko zależy, jaki to ma na Ciebie wpływ. Nie chodzi nawet o to, czy chodzisz do kościoła czy nie, ale co jest dla Ciebie w życiu ważne, jakie sa Twoje ideały... Z tej perspektywy fascynacja walkami może być jakimś grzechem... 3. Zdaniem odpowiadającego świadome wybieranie takich piosenek do słuchania jest grzechem. Bo jest kupowaniem (niekoniecznie dosłownie, przede wszystkim w sensie przenośnym) brudu świata... 4. Z odpustami cząstkowymi jest tak, że nigdy nie wiemy ile żeśmy dostali. Wiec pewnie jak zrobisz raz coś dobrego, to uzyskasz odpust cząstkowy i jak cały dzień też, tylko więcej. A wykaz zawiera praktyki, za które można uzyskać odpust cząstkowy. Więc za każdy z tych czynów. 5. Rzeczy niepoświęcone można wyrzucić (np. czasopismo religijne). Poświęconym należy się szacunek. Więc trzeba je albo zakopać abo spalić... 6. Tak. Używaniu żelu chyba dość często wynika z próżności. A to grzech... Czy wielki? To zależy od człowieka. U jednego, który zrobi to bardziej dla hecy, wcale nie będzie, U innego minimalny. A u zarozumialca - większy. Na pewno jednak nie jest to grzech ciężki. 7. Nie. Chyba że wierzysz w bajki i magię, 8. To raczej nie jest grzech ciężki (cokolwiek by to znaczyło). Chyba że chodzi donoszenie na bliźnich gdy po kryjomu przeciwstawiają się niemoralnemu prawu... 9. A kupiłbyś mu siekierę, gdyby chciał nią zarąbać innego kolegę? Człowiek popierając zło jest współwinny. To tak zwany grzech cudzy... 10. Odpowiadający nie widziałby grzechu w takim zachowaniu. 11. Jeśli ktoś wie, że pewni ludzie czy sytuacje są dla niego okazją do popełnienia grzechu, powinien ich unikać. Nie jest grzechem to, że przyszedłeś kibicować a inni kibice klną. Ale byłoby gdybyś mógł przypuszczać, ze i ty zaczniesz kląć, a mimo to na mecz poszedłeś... To tak jak z pijakiem: nie powinien wschodzić do karczmy w której podają alkohol... 12. Nie powinieneś jeździć nieoświetlonym rowerem, bo to niebezpieczne. Natomiast unikanie w takiej sytuacji policji grzechem nie jest. 13. Tak. 14. Musisz rozważyć, skalkulować, na ile wartość jaką jest posiadanie przyjaciół (czy bycie z przyjaciółmi, których masz nadzieję zmienić) jest w konkretnym wypadku ważniejsza, niż możliwość, ze Cię sprowadzą na drogę grzechu. To ze klną, to drobiazg. Znacznie gorzej, gdyby Cię np. skłaniali do kradzieży, bijatyk i temu podobnych.... Ogólnie do wszystkich tych pytań...Zawsze staraj się zastanowić, czy to, co robisz, na co pozwalasz, co tolerujesz jest złe czy nie. Wtedy z połowy tych pytań byś nie zadał... J. odpowiedział (a) 29.03.2012 o 15:43: Pozdro Szczylu przeżyj tyle co ja :), ciekawe jakie bd miał zdanie nie wierze w sile wyzsze kazdy moze wszystko wystarczy Chcieć! Zobacz 13 odpowiedzi na pytanie: Czy masturbacja jest grzechem ciężkim ?
zapytał(a) o 17:17 Czy tzw. dobra magia to też grzech? To pytanie ma już najlepszą odpowiedź, jeśli znasz lepszą możesz ją dodać 1 ocena Najlepsza odp: 100% Najlepsza odpowiedź Nie istnieje coś takiego jak "dobra magia" i "zła magia". Magia dzieli się na wiele dziedzin i zależy jaką masz na myśli. Co do grzechu to z tego co wiem kościół zakazuje nawet wróżenia z kart tarota i czytania książek o okultyźmie, więc zapewne praktykowanie też jest grzechem. Odpowiedzi Uważasz, że ktoś się myli? lub

Zobacz 8 odpowiedzi na pytanie: czy mysli erotyczne to grzech? Systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z tej strony internetowej (web scraping), jak również eksploracja tekstu i danych (TDM) (w tym pobieranie i eksploracyjna analiza danych, indeksowanie stron internetowych, korzystanie z treści lub przeszukiwanie z pobieraniem baz danych), czy to przez roboty, web crawlers

Mówiąc najprościej: zasadniczo jest. Grzeszność i jej stopień zależy od warunków. Najpierw warto wspomnieć aspekt kulturowo-historyczny, czyli zarówno pochodzenie wulgaryzmów jak też przemiany w ich używaniu. Wiele słów uważanych obecnie powszechnie za wulgarne były niegdyś używane bez takiej konotacji w języku warstw najniższych, nie związanych z kulturą piśmienną i językiem literackim. Łatwo to zauważyć obecnie w istnieniu różnych słów na tej samej rzeczy, tzn. słowa kulturalnego i wulgarnego. Właściwie wszystkie wulgaryzmy mają odpowiednik w języku zwykłym, kulturalnym. Wybór wulgaryzmu oznacza więc czy to brak kultury przynajmniej językowej, czy też świadome preferowanie określenie wulgarnego, czego powodem są zwykle negatywne emocje odnośnie czy to treści wyrażanej czy adresata wypowiedzi. Drugą istotną cechą wulgaryzmów jest ścisły, właściwie niemal wyłączny związek ze sferą sexualności oraz wydalania fizjologicznego, czyli dziedziną, która zwykle otoczona jest poczuciem intymności, dyskrecji, wstydu i ścisłej prywatności. Podczas gdy nawet użycie kulturalnego wyrażenia odnośnie tej tematyki dość często uważane jest czy może być uznane za niestosowne, to tym bardziej użycie określenia wulgarnego - czy to w danym temacie czy jako "przerywnika" emocjonalnego - może i zwykle powinno być uznane za rodzaj napaści słownej czy wręcz werbalnego molestowania. Taka jest generalnie praktyka oraz odczucie nie tylko w cywilizacji europejskiej, lecz przynajmniej w znacznym stopniu w wymiarze ogólnoludzkim (właściwie każdy język kulturowy rozróżnia słownictwo wulgarne od niewulgarnego). Jak to się ma do zasad etyki katolickiej czy ogólnie chrześcijańskiej? Etyka chrześcijańska bazuje na prawie naturalnym, którego klasycznym, aczkolwiek kulturowo związanym wyrazem jest Dekalog. Dziesięcioro Przykazań nie wyczerpuje całości etyki religii Mojżeszowej, lecz jest to jedynie skrótowy kodex, pod którego konkretnymi wskazaniami (nakazami i zakazami) należy rozumieć całą szeroką tematykę moralną. Oznacza to, że nie każdy element etyki religii objawionej, nawet jeśli jest istotny, musi być wprost wymieniony w Dekalogu. Np. z braku odniesienia do homosexualizmu czy samogwałtu nie można wnioskować o dowolności w tych sprawach. Nie ulega wątpliwości, że kultura krajów i narodów europejskich, także Polski, była kształtowana głównie przez chrześcijaństwo. Dotyczy to także kultury języka i ogólnie komunikowania się, także przez różne dziedziny sztuki. Wiadomo, że wierzenia i nawyki pogańskie najdłużej trwały w najniższych warstwach społecznych. Dotyczy to także kultury języka czy jej braku. Język codzienny warstw wykształconych, będących nośnikiem cywilizacji, był (powinien być) najbliższy językowi literatury, zarówno religijnej jak też świeckiej, zarówno pisanemu, jak też mówionemu (kazania, przemowy, wystąpienia publiczne). Dopiero wraz z proletaryzmem najpierw XIX-wiecznym (naturalistyczno-pozytywistycznym), a następnie komunistycznym, nastąpiło wprowadzenie wulgaryzmów do dziedziny szeroko pojętej kultury. Za prekursora można wprawdzie uznać herezjarchę M. Ludera, którego przemowy i nawet kazania opływają w wulgarność, jednak przez wieki na szczęście nie znalazł naśladowców o porównywalnej randze. Dlaczego wulgaryzacja języka jest sprzeczna nie tylko z kulturą, lecz także z etyką chrześcijańską? Wynika to z godności człowieka, której orędownikiem i rzecznikiem zawsze był i jest Kościół Chrystusowy. Nienależyte akcentowanie czy wręcz sprowadzanie spraw codzienności do sfery sexualnej traktowanej werbalnie bez należnej dyskrecji, a z wyraźną pogardą, godzi w godność człowieka z jej prymatem sfery duchowej, wraz z szacunkiem dla dziedzin niższych, poddanych rozumności, wartościom duchowym oraz wzniosłym uczuciom. Zresztą wystarczy zwykły krótki namysł nad najczęstszymi słowami wulgarnymi, żeby pojąć, iż nie zasługują one ani na bezmyślne stosowanie, ani na bycie nośnikiem czy wyrazem emocyj, które u normalnego człowieka zwykle nie mają związku ze sferą oznaczaną przez te słowa. W praktyce używanie wulgaryzmów wynika przeważnie z bezmyślności (czy to z nawyku, czy z bezrefleksyjnego naśladowania), nawet jeśli nie jest wyrazem braku opanowania języka. Jedno i drugie, zarówno brak panowania rozumu nad emocjami i słowami, jak też bezmyślność w słowach, jest samoupodleniem się i tym samym grzechem przeciw miłości własnej. Równocześnie jest to grzech przeciw miłości bliźniego, gdyż sprowadza myśli i uczucia innych do sfery poniżej pasa i to traktowanej czy to z pogardą czy lubieżnie. Tym bardziej grzeszne jest nazywanie bliźnich określeniami wulgarnymi. Ostatecznie są to oczywiście grzechy przeciw miłości Boga, gdyż godzą w godność człowieka stworzonego na obraz i podobieństwo Boże, co oznacza wyposażenie w zdolności duchowe i duchowe powołanie, które sfery niższe traktuje z należnym szacunkiem według ich godności. Kulturalne określenia dla tych spraw są właśnie wyrazem takiego szacunku i rozumnego opanowania. Na koniec jeszcze jeden aspekt, mianowicie dawanie dobrego przykładu i świadectwa postawie chrześcijańskiego szacunku i opanowania, w tym sensie więc szlachetności i szlachectwa duchowego. Kto jak nie właśnie katolik powinien być wzorem takiego stosunku do rzeczywistości stworzonej, do bliźnich i do samego siebie, jaki odzwierciedla miłością Boga samego, który z dobroci stworzył wszystko i kazał człowiekowi nazywać rzeczy właśnie jako dobre?

Czy magia,zaklęcie to grzech? 2011-11-29 23:14:06; Czy granie w gry z magia to grzech? 2012-12-24 13:32:44; Czy magia to grzech? 2010-01-26 17:01:45; Jeśli ktoś interesuje się magia i istotami paranormalnymi to popełnia grzech? 2011-03-02 17:54:15; Czy biała magia jest dobra i czy biała magia to grzech 2011-12-07 09:07:01
napisał/a: Rodiesa 2009-05-09 11:51 kobieta20 napisal(a):nic nie jest grzechem, dopuki tego za grzech nie uwazasz... No to akurat nie zgadza się z Biblią... przecież tam wyraźnie jest napisane, co jest, a co nie jest grzechem... Wystarczy dekalog przeczytać. Bo jeżeli wziąć by Twoje słowa za prawdę, to gdy ktoś uzna, że morderstwo czy pedofilia to nie grzech, to nie jest to grzechem? Trochę bez sensu, moim zdaniem... A co do czarów... no to np. w 21 rozdziale i 8 wierszu Objawienia św. Jana jest napisane: "A wszyscy, którzy się ulękli, przestali wierzyć i popadłszy w nieprawość dopuszczali się zbrodni, rozpusty, czarów, zabobonów i kłamstw - wszyscy ci zostaną wrzuceni do jeziora pełnego ognia i siarki." (przekład z Biblii Warszawsko-Praskiej), a w przekładzie z Biblii Warszawskiej ten werset jest przetłumaczony w taki sposób: "Udziałem zaś bojaźliwych i niewierzących, i skalanych, i zabójców, i wszeteczników, i czarowników, i bałwochwalców, i wszystkich kłamców będzie jezioro płonące ogniem i siarką." Tak czy inaczej - z Biblii wynika, że czary i zabobony są grzechem, więc raczej bym nie liczyła, że ksiądz poprze czytanie horoskopów (no chyba, że nigdy Biblii nie czytał - są tacy? ;)) A poza tym przeczytałam kilka wypowiedzi typu: "czytanie nie jest złe, wiara w horoskopy już tak"... No cóż, a po co się czyta, jak nie po to, by w to wierzyć? Podświadomie zawsze to pozostaje i się w to wierzy - jak ktoś uważa, że to bzdura, to nie czyta... i tyle:)
Dobrowolne postępowanie sprzeczne z nakazami Boga w sprawach ciężkich może oznaczać zerwaniem jedności ze Stwórcą i w konsekwencji wiecznego zbawienia. Ciężki grzech musi być wykonany z całkowitą premedytacją. Katechizm do grzechów ciężkich zalicza m.in: cudzołóstwo, morderstwo, kradzież, apostazja czy magia.

Mamy dzisiaj do czynienia w wielkim przemysłem promującym magię i okultyzm - uważa ks. dr Andrzej Wołpiuk, konsultant ds. sekt i ruchów religijnych w diecezji bielsko-żywieckiej. Jego zdaniem, nie ma bezpiecznych "zabaw" z magią, czarami i okultyzmem, modnymi i popularnymi nie tylko wśród ludzi młodych. Ks. dr Wołpiuk, który był gościem Radia Plus Radom odniósł się do nierzadkich opinii, że magia jest czymś dobrym. - Poprzez popularne ostatnio zabawki wśród dzieci, czy różnego rodzaju amulety, przyzwyczaja się najmłodszych do magii i oswaja z czymś, co może być niebezpieczne i może prowadzić do poważnych problemów duchowych. Zdaniem eksperta, obecnie tak wielu ludzi interesuje się okultyzmem i ezoteryzmem, gdyż stoi za tym przemysł promujący magię. Podkreślił, że obecne czasy cechuje postępujące zamiłowanie do neopogaństwa a podczas różnych spotkań i konsultacji na temat problemów duchowych pojawia się zagadnienie dotyczące zawładnięcia, bądź ataku złego ducha. Zdaniem duchownego, „człowiek, który nie wierzy w Boga, wierzy we wszystko”. Pytany o to jak podchodzić do magii i wróżb oraz czy katolik może brać udział we wróżbach andrzejkowych ks. dr Wołpiuk przypomniał, że według Katechizmu Kościoła Katolickiego - nie. - Zajmowanie się magią, horoskopami, wróżbami jest grzechem przeciwko pierwszemu przykazaniu Dekalogu. Tu nie ma rozróżnienia na zabawę i profesjonalne zajmowanie się tym - mówił ks. dr Wołpiuk. Zdaniem konsultanta ds. sekt trzeba umieć mądrze i roztropnie odrzucić nie tylko to, co jest sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem i z wymogami wiary, ale także wszystko to, co może przynieść jej szkodę, może prowadzić do grzechu, co jest ułudą i iluzją szczęścia, za którą trzeba zapłacić ogromną cenę – w tym własnego zagubienia i duchowego zniewolenia. Ks. dr Wołpiuk jest kapłanem diecezji bielsko-żywieckiej, duszpasterzem młodzieży, autorem książki pt. „Przyczyny i motywy przynależności do sekt i nowych ruchów religijnych”. Od 2003 r. jest konsultantem ds. sekt i ruchów religijnych z diecezji bielsko-żywieckiej. « ‹ 1 › »

Z przykrością muszę stwierdzić, że religia vodou faktycznie funkcjonuje w kulturze masowej jako czarna magia. Rynek komercyjny całkowicie zabił duchowość i mistycyzm vodou. Kultura masowa sprowadziła wszystko do znaku, jakim są te wszystkie atrybuty czarnej magii, tworząc tym samym przekłamany obraz rzeczywistości.
Home Religia i wierzeniaReligia - wiedza zapytał(a) o 18:49 Czy to jest grzech oszustwa? Raz jak chciałem przegrać w wojnę grę karcianą to potasowałem tak by najsilniejsze karty były tak ustawione by trafiły do mojego potem jednak wybrałem dwie najsłabsze karty bo takie chyba gdy dalej grałem dalej aby była wojna musiałem mieć 5 akurat wtedy brałem karty z 5 na je mając nadzieję że 5 będzie tą kartą i była bo lekko specjalnie je tak potasowałem ale myślałem że to będzie jakaś 2 lub 3 karta a tu mam grzech i czy jest ciężki. Odpowiedzi Targer12 odpowiedział(a) o 20:50 Czy miałeś tego świadomość? Jeżeli tak, to mógł zajść grzech, ale na pewno nie ciężki(o ile nie grałeś o pieniądze). Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub

Zobacz 11 odpowiedzi na pytanie: Czy to GRZECH? Szkoła - zapytaj eksperta (1892). Szkoła - zapytaj eksperta (1892) Wszystkie (1892)

Czym jest magia? Magię kojarzymy z wyładowaniami atmosferycznymi, wielką siłą, która przerzuca mury z prawej strony na lewą, z wyginaniem łyżeczek i laserami w oczach. Wyobrażamy ją sobie w towarzystwie różdżki z odpowiedniego drewna i pyłem w sakiewce, za pomocą którego możemy zniknąć i pojawić się w zupełnie innym miejscu. Jest to magia fikcyjna, którą zaserwował nam przemysł filmowy – w prawdziwym życiu ona istnieje, owszem, ale nie posiada takiego rozmachu jak na kinowym ekranie. Prawdziwą Magią jest po prostu życie Magia to posiadanie stosunku do każdego elementu rzeczywistości ożywionej i nieożywionej. W magii nie chodzi o to, aby stać się panem świata, ale aby mieć kontrolę nad własnym życiem. To specyficzne spojrzenie na świat, które gwarantuje patrzącym aktywność oraz wpływ na obiekt, na który patrzy. Możemy to przyrównać do tworzenia algorytmów, które implementują się do rzeczywistości – wszystko to, co jest w naszej głowie, zaczyna mieć odzwierciedlenie na zewnątrz. Przy czym Magia działa zgodnie ze wszystkimi prawami wszechświata i nie łamie zasad fizyki czy chemii. Magia pokazuje nam się na marginesach rzeczywistości. Manifestuje się wtedy, gdy w nią uwierzymy – pokazuje się całą mocą natury, czymś na co nie zwracamy na pierwszy rzut oka uwagi. Najważniejszym elementem składowym magii jest wiara – to ona sprawia, że możemy czynić. To nie jest kwestia zaklęć – zaklęcia to jedynie jedno z wielu narzędzi do jej pobudzenia, tak zwane wyprowadzenie słowne, które przedstawia żywioł myśli. Wszystko jest energią Dzisiejsza magia jest energią. Polega na uświadomieniu sobie jej istnienia i na umiejętnym wykorzystaniu jej. Czym jest więc energia? Energia to wszystko co nas otacza – ruch powietrza, myśl, energia elektryczna, materia. O ile łatwiej wyobrazić sobie jako energię coś, co się pojawia i znika lub po prostu trwa przez jakiś czas, tak o wiele trudniej uświadomić sobie jak energią może być materia. Przyglądając się otoczeniu widzimy ciała fizyczne, ale kiedy wejdziemy głębiej, zauważymy, że to zbiór atomów. Atomy natomiast, składają się właśnie z energii. Mimo świadomości, nie każdy ma jednak wpływ na swoje życie, a Magią jest właśnie wpływ na otoczenie, na siebie i swoje życie całościowo – magią jest wpływ na energię. “Magia, tak jak każda sztuka wysoka, to wiedza ożywiona, czyli złożona z informacji i praktyki. To umiejętność”. – Wiedźma Anja Kto może uczyć się magii? Magii może się uczyć każdy, kto ma powód, a tym powodem może być ciekawość, ochrona własna lub bliskich, a także poczucie, że to jest cel i misja duszy. Magia to jeden ze sposobów pozbierania umiejętności z dawnych inkarnacji – zagłębienia się w sobie i odnalezienie brakujących elementów, które złożą się w satysfakcjonującą całość. Magii może się uczyć każdy, ale nie każdy powinien. W celu spełnienia swojej duszy, stworzenia najlepszych warunków rozwoju dla siebie i bliskich jak najbardziej, ale kiedy wyobrażamy sobie, że Magii będziemy używać do celów egoistycznych, wtedy musimy pamiętać, że to operacja na otwartej karmie. Działania, które mają na nas wpływ właśnie teraz, mają wpływ również na nasze kolejne inkarnacje. Dlatego bardzo niebezpieczne jest to, żeby za naukę magii zabierała się osoba niestabilna, która nie poznała siebie doskonale. Duchowość opiera się na stelażu psychicznym, a on jest na tyle silny, na ile znamy siebie, nasze wady i zalety, oraz zachowania i odruchy. Pokazuje na ile jesteśmy stabilni i mocni. Na ścieżkę magiczną zabieramy całego siebie, w związku z czym musimy być pewni, że jesteśmy gotowi na pewne magiczne doświadczenia i że nie sprawią one, że nasza psychika zostanie nadwyrężona. Bardzo istotna jest również percepcja – powinniśmy ją rozszerzać i uelastyczniać. Błona percepcji znajduje się pomiędzy warstwą duchową, a mentalną człowieka. W każdej inkarnacji błona buduje się od nowa, ponieważ gdyby ludzie nie mieli wyzerowanego życia i wiedzieli kim byli w poprzednich życiach, wtedy nie byłoby możliwości zbudowania społeczeństwa oraz nie byłoby możliwości decydowania o sobie. Pamięć i doświadczenia z poprzednich żyć wpłynęłyby na nasz wolną wolę. W momencie, gdy nasza percepcja jest poszerzana – mamy świadomość poziomu duszy, swojego najwyższego “jestem”. Na ścieżce magicznej ważne są czyste, krystaliczne chęci. Tutaj wszystko może ci pomóc – ludzie, przypadki, natura, serie niefortunnych zdarzeń, przebłyski, intuicja. Warto poszukać siebie w Magii, znaleźć swoją estetykę, swój styl, swój sposób – swoją drogę, bo chodzenie po śladach innych sprawia, że nie zostawimy swoich śladów. Jeśli chcesz poznać Magię głębiej i zacząć praktykować ją w codziennym życiu, polecamy nasz pakiet szkoleń internetowych „Podstawy Magii. Jak zacząć?” Czy wiek ma znaczenie? Nigdy nie jest ani za późno ani za wcześnie aby zacząć praktykować magię. Trzeba jedynie pamiętać, że nie zawsze jesteśmy gotowi na wszystkie jej manifestacje. Od najmłodszych lat można uczyć się magii miłej i nieszkodliwej, takiej, która jest odpowiednia dla danego wieku – wymiana energii, kontakt z przyrodą, telepatia. Pamiętajmy o psychice, która rozwija się wraz z doświadczeniami i może nie być gotowa na przyjęcie wszystkiego, co chcemy jej zaoferować. Dusza sama wie czego chce się nauczyć i ona ustala swój własny program – tutaj nie ma możliwości przejścia przez podręcznik czy przez ustalony program edukacyjny. Magii uczymy się sami od siebie, przy pomocy innych osób. W Magii to czyniący jest swoim najlepszym uczniem i mistrzem. Chodzi o to, aby być otwartym na wskazówki i możliwości. Nadine Lu Zdjęcia: Źródła:
Magia (18348) Wszystkie (18348) Astrologia (540) Feng shui (119) Czy to grzech? Kiedys myslalem ze jak pytam w internecie o grzech to jest to g.ciezki
URIEL 12:37 1. Czy picie Yerba Mate to grzech? jako jedną z sfer życia pozagrobowego Kosciół definiuje czysciec. Czy Pismo Swięte, wspomina o czyścu?. Dlaczego Kosciół nie definuje nicosci skoo Pismo wspomina o niej. W koncu gdzie jest miejsce po smierci człowieka wysoce moralnego, pomagającego innym, żyjacego w biedzie będącego ateistą, a gdzie takiego który żyje w przepychu,kłamie, oszukuje, kradnie ,zywi się ludzkim nieszczesciem i też nie wierzy. Oboje pójdą do piekła? 1. Nie. A dlaczego miałby to być grzech? To trucizna? Magia? Nie bardzo rozumiem. Sam lubię yerbę... 2. W kwestii nicości... Objawienie Boże ulegało rozwojowi. W Starym Testamencie nie wszystko jest te, jak, jak w Nowym. Pewne idee z czasem zostały szerzej przedstawione, pewne wymagania uległy zmianie. Tak jest np. z prawem dotyczącym miejsca, gdzie można oddawać cześć Bogu. Najpierw można wszędzie, potem wszędzie ale najlepiej w świątyni, a potem już tylko w świątyni. Po czym, po Jezusie Chrystusie, znów miejscem czci staje się cały świat i serce człowieka... Tak też jest z tajemnica Boga Jednego w Trzech Osobach i ze sprawą o która pytasz - życia pozagrobowego. W Starym Testamencie prawda o życiu po śmierci nie była wyraźnie zarysowana. Dopiero ostatnie jego księgi (chronologicznie ostatnie) - Księga Mądrości, czy Księgi Machabejskie - jasno o tym mówią. Najwyraźniej zaś ta idea przedstawiona jest w Nowym Testamencie, gdzie jest prawdą kluczową. Jezus umiera i zmartwychwstaje do zycia wiecznego Podobny los czeka tych, którzy weń wierzą. Resztę czeka "zmartwychwstanie ku potępieniu"... W Nowym Testamencie nie ma już mowy o nicości . Jest niebo (życie) albo piekło (śmierć druga). I niejasna zapowiedzi stanu pośredniego przed niebem - czyściec. Prawda o czyśćcu to przede wszystkim efekt uświadomienia sobie konsekwencji, jakie niesie za sobą modlitwa za zmarłych. Skoro ma mieć sens, czyścieć musi istnieć. Bo tym, którzy są w niebie modlitwy nie są potrzebne. A tym w piekle modlitwa nie pomoże... Czy są w Nowym Testamencie wzmianki o czyśćcu? jest mowa o ogniu oczyszczającym i o możliwości odpuszczenia grzechów " w przyszłym wieku. Zobacz na przykład Mt 12, 32); 1 Kor 3, 15; 1 P 1, 7. J. Granie w gry (no chyba , że to np. quizy chrześcijańskie (polecam grę biblionerzy!)) to grzech dlatego, że: - to strata czasu (tak jak mówił Konik - z którym się pod tym względem jak najbardziej zgadzam), chrześcijanie nie powinni tracić czasu który mogą poświęcić na np. czytanie Biblii albo na modlitwę .
Autor Wiadomość Dołączył(a): Cz mar 10, 2011 18:07Posty: 7 Pare pytań o grzech Wiem, że już było parę tematów ale czuje, że nie wszystkiego się chodzi mi dlaczego i czy to jest grzech:1. Oglądanie pornografi. Chodzi tu o samo oglądanie. Wiadomo to co się często później dzieje to jest grzech ale samo oglądanie. Jeśli to ktoś traktuje jak np: oglądanie horrorów (relaks?) a po wyłączeniu filmu "wraca do codzienności"? 2. Film erotyczny. Jest to coś innego niż filmy wyżej wymienione. Czy one są grzechem? Bo jeśli tak to oglądanie obrazów z golizną to też grzech. Na dodatek teraz w dużej ilości zwykłych filmów jest erotyka. To czy oglądanie ich to też grzech? 3. Czytanie opowiadań erotycznych lub innych wskazówek itd. Np na forum czytanie gdy ktoś opisuje swoje praktyki, albo jakieś techniki związane z wiadomo czym to też grzech? Przecież to może nam kiedyś pomóc. Możemy się dowiedzieć co robić a czego nie Przeklinanie. Słyszałem, że przekleństwo jest grzechem, gdy mówimy do drugiej osoby albo o kimś. Czy to prawda? Bo np. w czasie sportu/rywalizacji często chce się przeklinać. Czy jest to grzech? Bo wiem, że obraźliwe mówienie o innej osobie to jest grzech. Słuchanie przeklinania. Wiadomo w szkole, na ulicy praktycznie wszędzie są przekleństwa. Czy jak słyszę, gdy ktoś przeklina to jest to grzech? Albo jak oglądam film i są napisy i jest przetłumaczone przekleństwo to ten co ogląda je przeczyta. Czyli w swojej głowie je wypowie tzn. że ma grzech?5. Chodzenie do kościoła. Wiadomo niedziela i święta trzeba iść do kościoła i tak też robię. Ale gdy w tygodniu babcia/dziadek/mama/tata chcą iść do kościoła i proszą nas o to, żeby iść z nimi/ zawieść samochodem i my nie pójdziemy to mamy grzech? Albo np. ktoś inny zamiast mnie podwiezie chociaż miałem iść ale nie poszedłem to mam grzech?Proszę o odpowiedzi z Cz mar 10, 2011 18:25 anonim7 Dołączył(a): Cz mar 10, 2011 18:07Posty: 7 Re: Pare pytań o grzech Nikt nie pomoże ? Cz mar 10, 2011 19:52 medieval_man Moderator Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50Posty: 7771Lokalizacja: Kraków, Małopolskie Re: Pare pytań o grzech co w ogóle zadręczać się takimi pytaniami?Porównaj sobie swoją relację z Bogiem do relacji z drugim człowiekiem, ktorego kochasz... Jesli kochasz jakąś dziewczynę, co odczuwasz gdy w jej obecności zrobisz coś, o czym wiesz, że tego by nie chciała? _________________Fides non habet osorem nisi ignorantem Cz mar 10, 2011 20:00 anonim7 Dołączył(a): Cz mar 10, 2011 18:07Posty: 7 Re: Pare pytań o grzech To dlaczego wiele par ogląda filmy pornograficzne wspólnie? Czemu filmy erotyczne oglądają pary, rodziny itd (erotyka teraz jest prawie w każdym filmie)?Czemu małżeństwa, pary czytają fora, gdzie pisze o innych fantazjach, doświadczeniach? Cz mar 10, 2011 20:23 anonim7 Dołączył(a): Cz mar 10, 2011 18:07Posty: 7 Re: Pare pytań o grzech odpowie ktoś jeszcze? Cz mar 10, 2011 21:45 Elbrus Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07Posty: 8227 Re: Pare pytań o grzech anonim7 napisał(a):To dlaczego wiele par ogląda filmy pornograficzne wspólnie?Bo wiele par grzeszy. _________________The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him.(Proverbs 18:17)Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.(Weatherby Swann)Ciemny lut to skupi.(Bardzo Wielki Elektronik) Cz mar 10, 2011 21:47 anonim7 Dołączył(a): Cz mar 10, 2011 18:07Posty: 7 Re: Pare pytań o grzech no ok. A fora? Cz mar 10, 2011 22:03 WIST Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47Posty: 12979 Re: Pare pytań o grzech Po pierwsze nikt Ci na nic nie musi tu odpowiadać. Więc nie traktuj ludzi jakby mieli obowiązek właśnie Tobie pisać elaboraty. Koniecznie wymagasz żeby inni wyjaśnili Ci super jasno czemu z pornografią coś jest nie tak, żebyś mógł zbijać ich argumenty bo ktoś tak robi. Genialny argument. Nie wiem jaki sens ma takie wiem co z tym grzechem jest że ciągle ktoś o to pyta. Zrobię coś i mam grzech. Ludzie, czy naprawdę tak trudno pojąc że Bóg, wiara, czyny to nie automaty? 'Zrobię - jest grzech' lub 'Nie zrobię - nie ma grzechu'? Msza dla każdego wierzącego powinna być radością. Sam ją odkrywam, uczę się radować, ale jak słyszę taki tekst w stylu czy to grzech jak nie zawiozę rodziców do kościoła w tygodniu to ręce opadają. A to w ogóle jakiś problem jest? Przesada może? Czy rzecz radosna może być ograniczona do jednego dnia w tygodniu? Czy przysługa dla rodzica to wielki wysiłek? A jak nie możesz czegoś uczynić np ich podwieźć mając istotny powód, to chyba sprawa jasna. Powtórzę - największym grzechem z tego wszystkiego jest ignorancja i zadawanie głupich pytań. _________________Pozdrawiam WIST Cz mar 10, 2011 23:10 renata155 Dołączył(a): Pt lut 09, 2007 23:54Posty: 1036 Re: Pare pytań o grzech nie oglądam..nie czytam...staram się nie przeklinać...na wysłuchiwanie innych za bardzo wpływu nie mam...auta nie posiadam masz durne pytania.. Cz mar 10, 2011 23:45 gargamel zbanowany na stałe Dołączył(a): So gru 11, 2010 21:39Posty: 918 Re: Pare pytań o grzech Sztuką jest i na durne pytanie mądrze odpowiedzieć. _________________ Pt mar 11, 2011 13:26 WIST Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47Posty: 12979 Re: Pare pytań o grzech Ładna gra słów, ale poza tym jak wiele przysłów, mało przydatne. Kto chce niech odpowiada i daje tym ludziom przekonanie że zawsze znajdzie się ktoś kto będzie się produkować. _________________Pozdrawiam WIST Pt mar 11, 2011 13:56 gargamel zbanowany na stałe Dołączył(a): So gru 11, 2010 21:39Posty: 918 Re: Pare pytań o grzech anonimie7domyślam się, że jesteś bardzo młodym człowiekiem i stąd takie a nie inne te do pornografii, to radzę jej unikać, ponieważ ma ona zły wpływ na młodą psychikę, tworzy krzywy obraz rzeczywistości, powoduje uzależnienie. To samo tyczy się opowiadań erotycznych, forów internetowych o tej tematyce tym, czy umiesz "tylko oglądać" pornografię, a jeżeli tak to po co to robisz ? Do tych rzeczy trzeba słyszysz brzydkie wyrazy, to nie popełniasz grzechu. Ale sam staraj się ich nie kościoła wystarczy pójść raz na tydzień, czyli w pytania staraj sie zadać bardziej konkretnie, bo nie wiadomo tak naprawdę o co w nich _________________ Pt mar 11, 2011 14:37 anonim7 Dołączył(a): Cz mar 10, 2011 18:07Posty: 7 Re: Pare pytań o grzech Dziękuje Gargamel za odpowiedź. Cieszę się, że rozumiesz, że niektórzy mają takie właśnie problemyNapisałeś, że do tego trzeba dorosnąć. Tzn? Jeżeli ktoś ma 18 lat czyli tyle ile dotyczące tego strony wymagają to już może oglądać czytać itd? So mar 12, 2011 19:18 szyszkownik Dołączył(a): Pt sty 21, 2011 12:43Posty: 805 Re: Pare pytań o grzech anonim7 napisał(a):Wiem, że już było parę tematów ale czuje, że nie wszystkiego się chodzi mi dlaczego i czy to jest grzech:Proszę o odpowiedzi z W stawianym przez ciebie pytaniu da się wyczuć, często spotykane u katolików "legislacyjne" podejście do grzechu. Moim zadnim nie jest to dobra metoda, gdyż prowadzi nieuchronnie do paradoksów. Np. uznajemy że kłamstwo to grzech... Czasami zdarza się, że kłamiemy ponieważ powiedzenie komuś prawdy mogłoby spowodować u kogoś wstrząs itd. Np. jakieś małżeństwo uległo wypadkowi. Mąż zginął, żona przeżyła i po pewnym czasie gdy była nieprzytomna wraca do siebie. Może od razu po odzyskaniu przytomności pytać się o męża. Zdajemy sobie sprawy że powiedzenie prawdy w tym momencie gdy jest bardzo słaba i stres mógłby ją po prostu zabić będzie złe. Tak więc kłamiemy mówiąc "Wszystko z nim w porządku" itd. Oczywiście po jakimś czasie, gdy poczuje się już odpowiednio dobrze, będzie musiała poznać paradoks to "Nie zabijaj". Kościół broni nienarodzonych dzieci, odmawia prawa do eutanazji, ale karze śmierci się nie sprzeciwia uznając że są przypadki w których jest ona uzasadniona. A przecież egzekucja jest złamaniem przykazania "Nie zabijaj".Jakie więc może być najlepsze kryterium czy coś jest grzechem? Nie legislacja, lecz intencja. Ważną sprawą jest jaka intencja nam towarzyszy gdy coś czynimy, mówimy, myślimy itd, Jest to więc do rozstrzygnięcia już przez ciebie samego, jaka jest twoja intencja gdy oglądasz pornografię. W zasadzie 99% przypadków to poszukiwanie zmysłowego podniecenia. Gdy przypadek jest nieco bardziej złożony (np. małżonkowie oglądają pornografię, aby móc lepiej wypełnić tzw. "małżeński obowiązek"), można pomyśleć że to w sumie dobrze. Zastosuj w tym przypadku analizę holistyczną. Czym jest pornografia? Jak ona powstaje? Czy z pornografią jest związane czyjeś cierpienie (tych którzy występują w tych filmach)? Jakie są kulisy pornografii dobre kryterium to postawienie się w sytuacji konfrontacyjnej. Jeśli nie jesteś nadal pewien, czy to czemu się oddajesz jest grzechem, pomyśl, czy byłoby ci głupio i wstyd gdyby ktoś przyłapał cię (np. bliska ci osoba), np. na oglądania pornografii itd. Jeśli nie to czemu robisz to w ukryciu? nadzieję, ze to ci pomoże. Oprócz zdiagnozowaniu czegoś jako grzech (bądź niewłaściwe działanie), ważne jest podjęcie środków zaradczych,czyli jak unikać takich sytuacji. Jeśli jesteś zainteresowany daj znać, a może będę mógł jakoś ci pomóc. So mar 12, 2011 22:32 anonim7 Dołączył(a): Cz mar 10, 2011 18:07Posty: 7 Re: Pare pytań o grzech Dziękuje Ci bardzo za odpowiedź. Sporo mi ona wyjaśnia. Zaczynam sobie teraz wszystko w głowie układać. Bardzo mi z Gargamelem pomogłeś. Ale zastanawia mnie tylko jedno. Skoro prowadzi do podniecenia a to jest grzechem to każdy z nas grzeszy i to bardzo dużo. Przecież często robimy rzeczy lub jesteśmy w miejscach które między innymi prowadzą do podniecenia. Więc wydaje mi się, że tak jak mówisz często sumienie nam powie jak daną czynność odebrać Teraz sobie wszystko przemyśle i poukładam. Jeśli będę miał jakiś problem to się jeszcze odezwę . Dzięki wielkie. Pozdrawiam So mar 12, 2011 23:20 Wyświetl posty nie starsze niż: Sortuj wg Nie możesz rozpoczynać nowych wątkówNie możesz odpowiadać w wątkachNie możesz edytować swoich postówNie możesz usuwać swoich postówNie możesz dodawać załączników
Tak to grzech i nieistotne czy ktoś to usłyszał, czy nie, bo tutaj chodzi o ciebie, a nie o tych których wyzywałeś. Nie można wyzywać ludzi, zakładając, że pod wpływem emocji nie jest to grzech, bo dalej jest. Brak opanowania swoich emocji nie usprawiedliwia naszych złych zachowań.
Sakramenty. Spowiadać się z tego, czy nie ? Czy jest to grzech ? Jutro idziemy z klasą i z Panem od religii na rekolekcje do kościoła. I ja postanowiłem, że jutro pójdę również do spowiedzi. Wybrałem sobie kilka swoich grzechów, ale co do jednego to mam wątpliwości, czy rzeczywiście jest to grzech. Chodzi o masturbację.
\n\n\n \nczy magia to grzech
3mWx6n.